Światowy dzień pierwszej pomocy: Pierwsza pomoc przedmedyczna jak udzielić?

Światowy Dzień Pierwszej Pomocy obchodzimy we wrześniu już od 9 lat.

Pierwsza pomoc- często boimy się jej udzielić i nie wiemy jak działać. W ciągu minuty mamy milion myśli i uczuć. Czas jest bardzo ważny- od naszej reakcji zależy ludzkie życie. Uratowanie go wymaga ogromnej odwagi i siły. Czy masz ją w sobie?

Tak na prawdę, aby nauczyć się podstaw pierwszej pomocy wystarczy 15 minut. 15 minut zapoznania się z najważniejszymi zasadami i kilka ćwiczeń praktycznych. Odpowiednio przeprowadzona resuscytacja krążeniowo-oddechowa w ciągu od 3 do 5 minut od utraty przytomności zwiększa szanse na przeżycie od 49 do 79%. 

Pierwsza pomoc- najważniejsze zasady:

1. Upewnij się czy wszyscy są bezpieczni
2. Sprawdź reakcję poszkodowanego; zapytaj czy słyszy, potrząśnij za ramiona
   1. Jeśli reaguje zostaw poszkodowanego w pozycji, w której go znalazłeś i zadzwoń po pomoc
   2. Jeśli nie ma reakcji- zadzwoń po pomoc, odwróć poszkodowanego na plecy i udrożnij drogi oddechowe
3. Sprawdź czy poszkodowany oddycha: oceń wzrokiem czy porusza się klatka piersiowa, nasłuchuj szmerów oddechowych, wyczuj ruch powietrza na swoim policzku, przeznacz na to 10 sekund.
   1. Jeśli oddech jest prawidłowy ułóż poszkodowanego w pozycji bezpiecznej, wezwij pomoc, oceniaj regularnie oddech
   2. Jeśli oddech nie jest prawidłowy wezwij pomoc i rozpocznij resuscytację krążeniowo-oddechową: wykonaj  30 uciśnięć/ 2 wdechy.

4. Kontynuuj resuscytację dopóki nie przybędą służby medyczne lub, do momentu, gdy poszkodowany zacznie normalnie oddychać.

Dzwoniąc pod numer 112 podaj:

• Dokładny adres z nazwą miejscowości
• Przekaż co się stało
• Przedstaw się i podaj numer telefonu z którego dzwonisz
• Poczekaj na przyjęcie zgłoszenia

To najważniejsze informacje, które zwiększą szanse na szybką pomoc. W momencie wypadku cenna jest każda sekunda. Musimy być więc dokładni pomimo emocji które nam towarzyszą.  

Bardzo często problem udzielenia prawidłowej pierwszej pomocy pojawia się  również przy krwotoku z nosa. Od najmłodszych lat praktykowało się błędne techniki- odchylanie głowy do tyłu, zatykanie nosa. Tymczasem informujemy, że:

-pochylamy poszkodowanego delikatnie do przodu (nie do tyłu gdyż krew zacznie spływać do gardła!),
-usadawiamy go,
-tamujemy krew ściskając skrzydełka nosa przez kilka minut,
-jeśli nastąpił katar lub skrzep krwi należy wydmuchać nos i dalej tamować krew,
-gdy krwawienie nie ustąpi w ciągu kilkunastu minut należy zawieźć poszkodowanego do szpitala/lekarza,
-jeśli poszkodowany stracił przytomność podczas krwotoku należy ułożyć go w pozycji bezpiecznej upewniając się czy oddycha prawidłowo.

Można położyć poszkodowanemu zimny kompres na kark i czoło.